Dni są coraz krótsze, ale to nas nie powinno zatrzymywać do aktywnego spędzania czasu z psem. Dobrze jest się ruszyć i iść z psem na jego wyczekiwany spacer. Dla nas jest to tylko chodzenie, a z perspektywy psa to najlepsza nagroda. Tyle nowych zapachów, nowe znajomości z obcymi psami, można się wybiegać, czego pies chce więcej? Ja już wiem co będę robić na dzisiejszym spacerku. Na pewno Daisy pobiega z Gają i innymi psami, powącha krzaki i nic więcej nie potrzebuje.
1 października 2015
Jesień w pełni!
Przyszła jesień, a z nią brzydka pogoda.Wtedy niemal każdemu nie chce się wychodzić na spacery. Nie spędza się też ich tak aktywnie jak latem. A kiedy wychodzi się z psiakami 3 razy dziennie tylko na 30 minut, one z tego powodu pewnie nie są zadowolone. Nie wiedzą czemu wcześniej chodziły na kilkugodzinne wyprawy, a teraz krótki spacer i do domu. Czas się zmobilizować. Nie wiem jak Wy ale ja trochę zaniedbałam Daisy. Jest temu winna szkoła. Trzeba się uczyć, a pies się nudzi i dziwi, czemu nie mamy dla niego czasu. Trzeba potrenować sztuczki, nauczyć nowych, wychodzić na dłuższe spacery, a czasu nie ma. Teraz jest zimno, ale kiedy nadejdzie trochę cieplejsza jesień znów pojawią się długie spacery, zabawy i nowe komendy. A teraz... ubrać ciepłą kurtkę i z psiakiem na spacer!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ja właśnie mam odwrotnie :D Uwielbiam jesienną aurę i pogodę, nie ma już takiego skwaru i można wybrać się na naprawdę długie wędrówki. Jedynym minusem jest brak pławienia, ale niestety coś za coś :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham jesienne spacery, tylko, że ostatni było tak zimno, że w ogóle nie chciało się wychodzić z domu. ;)
Usuń