Dog Walk - Endomondo dla psiarzy!

Z góry mówię, że post piszę sama od siebie i nikt mnie o to nie prosił. 

Jakiś czas temu spotkałam się z aplikacją 'Dog Walk' i chciałabym ją wam przedstawic. Jeśli ktoś nie zna, to zapraszam do przeczytania postu!

Dog Walk to darmowa apka na Androida (nie wiem czy na IOS), która jest w pewnym stopniu podobna do dobrze znanego Endomondo. Aplikacja po wciśnięciu Startu będzie mierzyc przebyte kilometry (oczywiście wymaga włączenia GPS) i pokazuje na mapie Waszą drogę. Do tego w czasie spaceru można zaznaczac w którym momencie pies się wysikał lub zrobił kupę, można robic zdjęcia, a na koniec dodac komentarz pod spacerem np. gdzie byliśmy. Wcześniej wymienione opcje są zapisywane i zawsze można do nich wrócic. W apce można dodac ''konto'' psa lub osobnie kilku, w zależności ile ich mamy. Na każdym profilu pokazane są spacery z danych psem. Zawsze na początku każdego spaceru zaznaczamy z którym psem/psami idziemy. Także mamy własne konto, gdzie wyświetlają się wszystkie spacery z każdym zwierzęciem. W naszym przypadku dane brane są z Facebooka, a w przypadku psa ustawiamy jego zdjęcie, imię, rasę, datę urodzenia, płec, wagę. Do tego jest jeszcze kilka ogólnych ustawień.

Screeny z aplikacji są z mojego telefonu i w razie czego zamazałam niektóre informacje. 

Ja często używam tej aplikacji i ani razu mnie nie zawiodła. Po prostu włączam GPS i idę! Bardzo lubię i polecam przetestowac :D
A Wy, Znacie? Używacie? Piszcie śmiało opinie!

Relacja z VI Zimowej Krajowej Wystawy Psów Rasowych w Sosnowcu!

W niedzielę 29 stycznia wybrałam się z rodzicami na moją pierwszą wystawę jako obserwator. Wyjazd był spontaniczny, bo dzień wcześniej przypomniało mi się o niej i szukaliśmy dojazdu. W końcu jakoś z nawigacją trafiliśmy, oczywiście spóźnieni. Wystawa była od 10:00, a my dojechaliśmy tam około 10.30.
Na wystawie byliśmy trochę ponad godzinę. Obeszliśmy hale dwa razy, poogladałam stragany z różnościami i pojechaliśmy do domu. W trakcie oglądania robiłam psom zdjęcia, głaskałam je, patrzyliśmy na psy biegające po ringach. I tutaj właśnie głównie skupie się na zdjęciach. Z góry mówię że zdjęcia nie są rewelacyjne bo cyfrówka, złe oświetlenie i pośpiech to nie jest dobre połączenie. Większość musiałam usunąć, ale niektóre są znośne. I tak przed obróbką były o wiele gorsze.

Na wystawie było ponad 1500 psów, mieszczących się w ponad 200 rasach. Wielu nie udało mi się ując, kilku ras nawet nie widziałam np. bokserów. Dopiero przy wychodzeniu znalazłam bordery, którym było ciężko zrobic zdjęcie. 

Pieski były bardzo przyjacielskie, kiedy je fotografowałam od razu chciały się przywitac. Właściciele bez problemu pozwalali głaskac i robic zdjęcia psom. 

Na straganach nic ciekawego nie zauważyłam, jedynie pierwszy raz zobaczyłam Pullery na żywo. Szkoda, że nie było jakiś fajnych firm z akcesoriami, chyba że je przeoczyłam. 

I to na tyle z tej pseudo relacji. Myślę, że nie odstraszyłam zdjęciami, jednak chciałam miec jakąś pamiątke. 

Pozdrawiamy N&D