31 marca 2016

Nowości na Wiosnę!

Przyszła już wiosna i na tą okazję (i nie na tą) pojawiło się u nas kilka nowych rzeczy. Niektóre widzieliście w poprzednich postach, bo zbierałam je jakoś od połowy zimy. 

22 marca 2016

Recenzja saszetki na smakołyki Trixie Activity Bag!


W ferie kupiłam saszetkę Trixie Activity Bag, więc testowałam ją około 5 tygodni. Używam ją prawie codziennie. Kupiłam saszetkę że względu na jej poreczność i estetyczność. Kosztowała 18.90 zł w moim zoologicznym. 
Na internecie widziałam, że ona ma z przodu kółeczko i kieszonkę na woreczki zamykaną na zamek. Niestety do sklepu przyszły trochę inne różniące się dwoma elementami. Moja nie ma tych rzeczy wymienionych powyżej. 


Wygląd - saszetka na pasie wygląda ładnie, estetycznie i profesjonalnie. Jak widać ja mam kolor czarny, a dostępne są jeszcze bordowe i niebieskie. Z boku ma dwie kieszonki na kliker, woreczki, lizawkę, gwizdek itp. Z tyłu ma małą kieszonkę na zamek. Saszetka jest bardzo pojemna.

Materiał - saszetka jest wykonana z 100% nylonu. W miarę łatwo się brudzi, ale zarazem bardzo łatwo czyści. Wystarczy przetrzeć zwilżoną szmatką. Materiał nie pochłania zapachów. W pralce należy prać w temperaturze 30°C.

Kieszonki - są one po dwóch stronach i z tyłu. Kieszonka (teraz znowu będę się powtarzać ;p) na rzep służy do trzymania lizawki, ale wiadomo, że nie każdy ma. Ja trzymam tam kliker i woreczek. Po drugiej stronie kieszonka jest na woreczki i kliker, a tam mam lizawkę. Dlatego mam na odwrót, bo moja kieszeń na rzep jest mniejsza i lizawka się tam nie mieści, a Oliwi tak. W małej kieszonce trzymam gwizdek, bo w pozostałych mógłby wypaść kiedy biegnę. 



Mocowanie do paska - i na początku z tym był problem. Rzep nie jest bardzo wytrzymały i myslałyśmy, że gdy będziemy biegnąc zaraz saszetka odpadnie. O dziwo nie. Rzep jest dość wytrzymały, ale kiedy biegnę i tak wolę ją trzymać. Raz saszetka mi odpadła, ale słabo ją zapiełam. Niby się nie odpina, ale i tak wątpię, że wytrzyma rok. Do saszetki był dołączony rozciągliwy sznurek do zamocowania, ale nigdy go nie użyłam. 

Podsumowując :

Wygląd - ★ ★ ★  
Materiał - ★ ★ ★  
Kieszonki - ★ ★ ★  
Mocowanie - ★ ★ 

Saszetka Trixie Activity Bag według mnie to bardzo dobry produkt. Estetyczna, wielofunkcyjna torebka na smakołyki bardzo dobrze się sprawdza. Używam ją dosyć często i nawet nitka nie odstaje. Dobrze, starannie wykonana, spełniająca swoją funkcję. Nie przeszkadza mi to, że kieszonka na lizawkę jest za mała. 
Naprawdę Polecam ;D

17 marca 2016

Mój kanał na You Tube!


Od kilku miesięcy na bocznym pasku na moim blogu jest link do mojego YouTube'a. Wydaje mi się, że ani jedna osoba nie weszła na kanał. Z tego względu Zapraszam Was! do odwiedzenia mnie tam.
Zostawcie suba i dajcie like. W komentarzach dajcie link do swoich kanałów ☺

KANAŁ



14 marca 2016

"Przemiana" Daisy!

Na początku powiem, że to post głównie dla tych, którzy trochę bardziej interesują się naszym życiem. 
Na psich blogach są posty o tematyce recenzji, spacerów, DIY, problemów, a także sukcesów jakie psy wykonały i właśnie o tym chciałam napisać. Nigdy nie "chwaliłam" się naszymi sukcesami, ale teraz postanowiłam napisać o przemianie Daisy, oczywiście na lepsze :) 

6 marca 2016

Jeden dzień z życia Daisy! #2

Taki post pojawił się u mnie w okresie wakacyjnym więc dzień wyglądał inaczej. Dzisiaj jest niedziela, ale prawie każdy dzień wygląda podobnie. Zapraszam :)