15 września 2016

Kompilacja najlepszych min Daisy!

Chyba każdy, kto fotografuje zwierzęta wie, że zdjęcia zazwyczaj nie wychodzą za pierwszym razem. Zawsze albo zwierzę się ruszy, albo coś się zamarze, albo brzydkie tło, albo złe światło, albo ktoś wejdzie w kadr... Tych powodów można wymieniać w nieskończoność. Ale w tym poście chodzi mi o śmieszne miny jakie zwierzę zrobi, że czasem tych zdjęć nigdzie się nie publikujemy.
Myślę że pokazanie wam śmiesznych min Daisy wraz z zabawnymi kategoriami i tytułami to dobry pomysł na post.

1. Psychopata:


2. Szczur:



3. Zdziwienie:





4. "Nie bij!"


5. "Pszczoła!!! "




6. Ćpun:


7. ''Ale reZi...''


8. ''Przestań mi robic zdjęcia!!!''



9. ''Ona mnie zaraz ugryzie''



10. ''Przepraszam''


11. Bez komentarza...



Wilk




DevilDog

I to byłyby wszystkie najśmieszniejsze miny, jakie udało mi się uwiecznic. Gdybym miała lepszy aparat z pewnością byłoby ich więcej i jeszcze lepsze. Trudno było mi przypasowac zdjęcia do kategorii a jeszcze gorzej było z nazwami. Ale mam nadzieję, że wam się podobał taki zdjęciowy post.
Piszcie jakie miny były według Was najlepsze.
Pozdrawiamy N&D

7 września 2016

Po co halter?

W tym poście chciałam poruszyć temat halterów.  Jak może wiecie, w te wakacje zdecydowałam się na jego zakup, chociaż kiedyś uważałam go jako coś zbędnego dla nas. A jednak. Oliwia kupiła Gaji i uznałam, że nam też się przyda.


Do czego służy?
Halter to zastępca kolczatki i nadaje się dla ciągnących psów. W przeciwieństwie do kolców, kantar nie powoduje bólu, a jedynie dyskomfort poprzez szarpnięcie głowy. Dodatkowym plusem jest możliwość założenia go w komunikacji miejskiej w postaci kagańca, w którym pies może swobodnie dyszeć.

Jak dopasować Halter do psa?
Na rynku jest wiele firm kantarów. Są jednokolorowe, wzorzyste, z neoprenem, jako taśma itd. Zazwyczaj rozmiary są dopasowane do ras np.  1-york 2-foxterrier 3-cocer spaniel 4-labrador 5-rottweiler 6-dog niemiecki. Ja mam z firmy AmiPlay i posiadamy rozmiar 3, bo 4 na labka był za duży, bo Gaja ma. Najlepiej szukać wymiarów, bo Daisy bliżej jest do labradora niż do spaniela, a jednak pasuje idealnie. Z tej firmy jest sześć kolorów, ale ja postawiłam na fiolet, żeby pasował do nowych szelek. Zamówienie składałam na Allegro i kosztował 15.99 +kw. Na drugi dzień już był.


Po co nam Halter?
Daisy znów zaczęła ciągnąć i już nie chciało mi się z nią szarpać, więc kupiłam kantar i już nie mam takiego problemu. Teraz spacery w większym psim gronie nam nie straszne.


O czym trzeba pamiętać?
- haltera ne powinno ubierać psu jako jedyną obroże
- do haltera powinno przypinać mniejszy/lżejszy karabińczyk, żeby pies nie nadwyrężył sobie szyi
- tak samo nie powinno się zapinać smyczy automatycznej
- trzeba pamiętać, że żeby ubrać psu kantar, najpierw powinno się go przyzwyczaić do noszenia kagańca. Na początku pies może będzie chciał się tarzać i próbować go ściągnąć, ale ze względu na wagę i wygodę haltera, pies szybko do niego przywyknie.

A jak on dokładnie wygląda?






Podsumowując

Zalety :
+ nie powoduje bólu
+oducza ciągnięcia na smyczy
+ lekki
+ wiele firm
+ wiele rozmiarów
+ wiele kolorów
+ tani
+łatwo dostępny
+ bezpieczny

Wady :
- szybko się brudzi
- nasiąka zapachem i śliną psa

Na koniec chciałam poruszyć kwestie, która wielu osobą przychodzi na myśl kiedy pomyślą o halterze. Chodzi mi o :
Idzie kot, pies pociągnie i skręci sobie kark. Może to i prawda, może nie, ale taką sytuację miałam i pomimo, że Daisy nieźle szarpła, nic jej się nie stało. Ale kiedy wiemy, że nasz pies może w takiej sytuacji szarpnąć i boimy się, że zrobi sobie krzywdę, to zapnijmy psa o halter, a drugi karabińczyk do obroży/szelek (co jest wskazane)

I to tyle z tej a'la recenzji. Osobiście jestem bardzo zadowolona z haltera. W przeciwieństwie do zwykłych kagańcy, Daisy kantar nie przeszkadza i ładnie w nim chodzi. Mam nadzieję, że ktoś się zastanowi i zastąpi kolczatkę na halter, bo to o wiele lepsza alternatywa na ciągnącego psa i nie tylko.

Pozdrawiamy N&D