19 lutego 2016

Recenzja obroży Patento Pet!

Jeśli czytaliście mój blog od początku to wiecie, że ''recenzja'' tej obroży była około maja. To w sumie nie była prawdziwa recenzja tylko przykładowe pytania, po 2 miałam tą obrożę 3 tygodnie i dużo na jej temat nie wiedziałam. Uznałam, że to nie miało sensu, usunęłam tamten post i piszę prawdziwą recenzję. z tamtego postu wykorzystałam zdjęcia, bo nie miałam kiedy zrobic nowych, a myślę, że mało osób przeczytało tamten post :) Teraz tą obrożę mam nie całe 10 miesięcy i mogę cokolwiek o niej powiedziec.




Wcześniej pisałam, że jest ona najlepsza, super i wgl. W rzeczywistości - nie. Ma swoje wady i zalety jak każdy inny produkt. 
Patento Pet zobaczyłam w moim zoologicznym. Od razu przykuła uwagę mi i Oliwi. Były tam tylko czarne i niebieskie w cenie 62 zł. Zaczełyśmy szukac czerwonych i przede wszystkim tańszych. I na Allegro kupiłyśmy je za 45 zł. Koniec nudnej historii, przejdę do recenzji :D.

Wygląd:
Obroża ma mocny kolor, który nie wybleka po wielokrotnych praniach. Materiał jest podwójny i mocny, to samo klamra i kółeczko do zapinania. 

Rączka:
Element, który wyróżnia Patento Pet z pośród innych obróż. Sam uchwyt jest duży i wytrzymały. Wygodnie się ją trzyma, bo od spodu jest podszyta miękkim materiałem. Co do gumki to po około 3 miesiącach pęka i się pruje. Później nie chowa się z powrotem do obroży. 

Metalowe elementy:
czyli klamra i kółeczko. Są one bardzo dobrej jakości. Nic nigdy się nie odepnie. Są duże co ułatwia zapinanie. 

Materiał:
Kolor jest intensywny jak już pisałam. Szybko się brudzi, ale łatwo się czyści, podczas prania ręcznego. Minusem jest to, że kiedy obroża schnie, kapie z niej zabarwiona woda. 

Patento Pet ma jeszcze jedną wadę, której nie umiem przypiąc do żadnej z kategorii. Chodzi o zabezpieczenie, żeby pasek nie odstawał (nie umiem wytłumaczyc tego) W moim modelu jest one luźne i się zsuwa. Dlatego muszę dawac jeszcze recepturkę.



Podsumowywując:

Wygląd - ★ ★ ★  

Rączka★ ★ 

Metalowe elementy★ ★ ★  

Materiał★ ★ ★  

Zabezpieczenie★ 

Wytrzymałośc  ★ ★ ★  




Ogólnie mówiąc obroża Patento Pet nie jest zła. Ma kilka wad, ale i zalety. Jeśli chcesz używac jej jako normalnej obroży, czasem chwycąc za rączkę obroża jest całkiem dobra i posłuży dośc długo. Możliwe, że kupię jeszcze jedna kiedy ta mi się zepsuje. 
Pozdrawiamy N&D


4 komentarze:

  1. Ja wolę kolorowe obroże, z może jakimiś napisami, obrazkami, znaczkami i taką planuję kupić :D
    Po recenzji stwierdzam, że nie warto wydać tylu pieniędzy, skoro coś się odrywa po 3 miesiącach. Niby nie dużo, ale za tą cenę mogłabym znaleźć inną ;)
    Sama recenzja jest dobra o tyle, że prócz zalet, widzisz też wady i dzielisz się z nimi, nie próbujesz ukryć. Krótko, zwięźle i na temat! :D
    Pozdrawiamy; psotaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Obroża fajna ale wydaje mi się że nie bardzo warta jest swojej ceny. Ten uchwyt przy małych psach może spełnia swoją rolę. Ale ta guma nie wygląda na bardzo wytrzymałą.

    http://labowamania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje psiaki mają obroże z TRIXIE również z klamrą i szczerze? To wolałabym kupić 4 obroże z Trixie niż jedną powyżej 50 zł. Jeżeli chodzi o recenzję to bardzo fajna, jest za i przeciw czyli to co powinno być w prawdziwej recenzji a nie tylko zachwalanie jakie to nie jest super extra itp :D Pozdrawiamy; przygodylilo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń