Dziś napiszę Wam całą historię Daisy. A było to tak...
Siedziałam sobie z mamą w domu, a tu nagle mój tata przychodzi z małym szczeniakiem na rękach. Daisy miała wtedy 4 miesiące, dostałam ja dosyc pózno... Daisy była bardzo wystraszona, aż się zesikała. Nie wiedzała gdzie jest. Tata wziął ja od kolegi. Ubrałam się i wyszłam z nią na pierwszy spacer. Macie zdjęcie z pierwszego spaceru.
Jak słodko wyszła na zdjęciach *.* :* ^.^
OdpowiedzUsuńAle ona jest urocza *u*
OdpowiedzUsuń