20 lipca 2018

Co teraz?

Ten post będzie głównie informacyjny podobnie jak poprzedni. W związku z tym, że powróciłam do blogowania po prawie półtorarocznej przerwie, mój styl pisania, preferencje i życie trochę się zmieniły, także na blogu zajdą małe zmiany. Chciałam jeszcze na początku podziękować tej garstce osób, które przeczytały poprzedni post i nie zapomniały o nas.


Chciałabym aby posty pojawiały się co tydzień, w formie nie za długich tekstów wraz ze zdjęciami, które robię na bieżąco. Notki będą obracać się głównie w temacie psów ale czasem też kotów, bo może ktoś pamięta ze mamy również kota. Będę też pisać o moich przemyśleniach na jakiś temat, relacjach z jakiegoś dnia lub wycieczek, o naszych sukcesach ale też problemach. Będzie też pewnie dużo recenzji, ale spokojnie. To nie będą recenzje produktów które ocenia jednocześnie kilkanaście blogerów na raz, tylko akcesoriów, o których nie jest teraz głośno a są dosyć popularne.
I to na tyle z informacji, zapraszam do czytania kolejnych wpisów.



Pozdrawiamy N&D&D

11 lipca 2018

Nowe początki

Ale co ja tu właściwie robie? Zjawiam się nagle po prawie półtorarocznej przerwie tak samo jak nagle zniknęłam. Pytanie czy pojawiliśmy się tutaj na długo, czy po dwóch postach znowu nastanie tu cisza? Szczerze powiem, nie wiem, ale chciałabym zostać na dłużej.
To nie tak, że zniknęliśmy z  blogosfery. Przez ten cały czas czytałam wpisy innych blogerów. Szkoda, że coraz mniej psiarzy publikuje posty na swoich blogach. Jeśli znacie jakieś ciekawe blogi o psiej tematyce, to możecie podrzucić linki w komentarzach.


A co u nas się zmieniło? W 2017 roku mocno zżyłam się z psim światkiem. Byłam aktywna na facebookowych grupkach i stronach. Głównie na Maniakach ;p Kilka postów temu był haul gdzie minimalnie było widać jak zaczynam przygodę z psimi zakupami. Ale to nic w porównaniu z tym co zadziało się potem. W związku z tym może pojawią się posty typu haul lub psia szafa. Od zawsze jest to mój ulubiony typ wpisów więc chętnie sama coś takiego napisze.
W 2017 roku było bardzo dużo długich spacerów, praktycznie codziennie lub co drugi dzień. Do tego znaleźliśmy dużo nowych miejsc do spacerowania całkiem niedaleko nas. Od maja Daisy bardzo dużo pływała, co pozwoliło jej zrzucić wagę. Niestety na początku tamtego roku Daisy dość dużo przytyła i problem towarzysz nam do teraz. W tamte wakacje doprowadziłam jej sylwetkę do całkiem dobrego stanu, ale w tą zimę znowu to samo.



W 2018 roku, a w zasadzie pod koniec 2017 odsunęłam się od psiego świata. Dezaktywowałam swoje konto na facebooku, tym samym odcięłam się od psiarzy i wszystkich psich stron. Tak samo odeszłam z psich konwersacji i zaczęłam robić wszystko sama. Pomimo to, dalej utrzymywałam kontakt z koleżankami z tego otoczenia lecz sporadyczny. Od 2017 roku Daisy również stracila kontakt z psami i rzadko się z jakimiś bawi. Często wybiera moje towarzystwo niż zabawę z psem. Chodząc po wybiegach dla psów Daisy leży pod ławką lub chce bawić się piłką a psy ignoruje.
Bardzo się uspokoiła i stała się opanowana. Teraz praca i spacery z nią to czysta przyjemność.



Pomimo wszystko jestem bardzo aktywna na instagramie, gdzie możecie nas obserwować. Link na górze strony. Zdjęcia wrzucam praktycznie co drugi dzień więc zapraszam.
Także do następnego posta

Pozdrawiamy N&D&D

*Zdjęcia pochodzą z naszego instagrama, z czasem będę robić fotki i na ig i na bloga